Początki
Witam wszystkich serdecznie!
Pierwszy dzień, pierwsze zmiany, diagnoza- niedoczynność tarczycy, Hashimoto, insulinooporność, nietolerancje pokarmowe na: gluten, wieprzowinę, drożdże, grzyby, orzechy, ryby i owoce morza i co jeszcze? Można powiedzieć, że idzie zwariować.
Pierwsze pytanie- to co w końcu jeść? Co jeśli znajomi zaproszą mnie na miasto, piwo, wesele? Kto z nas po usłyszeniu diagnozy nie zastanawiał się co dalej? Najłatwiej stwierdzić że można pić wodę i ewentualnie żuć trawę bo nie zawiera ona glutenu, a nie czekaj, może zawierać!
Mój blog ma na celu pokazać że można zmienić coś w swoim życiu, można normalnie funkcjonować i walczyć o swoje zdrowie. Pamiętajcie jednak że każdy z nas jest inny, każdy ma inne problemy zdrowotne, alergie i każdą zmianę odżywiania należy skonsultować z lekarzem.
Moja dieta polega na jedzeniu 3-4 posiłków dziennie o w miarę stałych porach. Do tego aktywność fizyczna- kiedy tylko się da :)
Pierwszy dzień, pierwsze zmiany, diagnoza- niedoczynność tarczycy, Hashimoto, insulinooporność, nietolerancje pokarmowe na: gluten, wieprzowinę, drożdże, grzyby, orzechy, ryby i owoce morza i co jeszcze? Można powiedzieć, że idzie zwariować.
Pierwsze pytanie- to co w końcu jeść? Co jeśli znajomi zaproszą mnie na miasto, piwo, wesele? Kto z nas po usłyszeniu diagnozy nie zastanawiał się co dalej? Najłatwiej stwierdzić że można pić wodę i ewentualnie żuć trawę bo nie zawiera ona glutenu, a nie czekaj, może zawierać!
Mój blog ma na celu pokazać że można zmienić coś w swoim życiu, można normalnie funkcjonować i walczyć o swoje zdrowie. Pamiętajcie jednak że każdy z nas jest inny, każdy ma inne problemy zdrowotne, alergie i każdą zmianę odżywiania należy skonsultować z lekarzem.
Moja dieta polega na jedzeniu 3-4 posiłków dziennie o w miarę stałych porach. Do tego aktywność fizyczna- kiedy tylko się da :)
Zaczniemy od obiadu! Zielona kawa z mlekiem migdałowym, shake z szpinaku, jarmużu, moreli, brzoskwini ufo, odrobiny soku z cytryny, jagód goi i kruszonych ziaren kakaowca.
Do tego makaron bezglutenowy ze szpinakiem blanszowanym z czosnkiem, z kurczakiem i kalafiorem na parze.
Do tego makaron bezglutenowy ze szpinakiem blanszowanym z czosnkiem, z kurczakiem i kalafiorem na parze.
A jakie plany na resztę dnia? No bo przecież nie można cały dzień tylko o samym jedzeniu. Wybieram się na spacer nad morze, ewentualnie trochę się poopalać, o ile pogoda jeszcze dopisze ;)
A jakie plany na jutro? Śledźcie bloga by dowiedzieć się jak zrobić zakwas chlebowy ryżowo-gryczany i mus z mascarpone i z owoców sezonowych!

Super, trzymam kciuki za rozwój bloga. Masz już pierwszą czytelniczkę. ;)
OdpowiedzUsuń